W osłabieniu wylecą jutro do Hiszpanii szczypiorniści Azotów-Puławy na swój drugi mecz w fazie grupowej Pucharu EHF. W niedzielnym pojedynku z Granollers trenerzy nie będą mogli skorzystać z usług Witalija Titowa.
Prawy rozgrywający doznał bowiem kontuzji skręcenia stawu skokowego lewej nogi. Podczas meczu ligowego z Sandrą SPA Pogonią Szczecin Titow spadł na nogę rywala. Zawodnika Azotów-Puławy czeka co najmniej dwutygodniowa przerwa.
Witalij Titow jest kolejnym zawodnikiem, który mecz z Hiszpanami obejrzy w telewizji. Zespołowi nie pomogą także leczący ciągle swoje kontuzje Krzysztof Łyżwa, Bartosz Kowalczyk i Daniel Dupjachanec.