5 listopada Grupa Azoty Arena ponownie wypełni się kibicami Azotów-Puławy. Wszystko ze względu na Sponsorskie Derby jakie czekają puławską drużynę o godzinie 20:00 w 10.serii PGNiG Superligi.
Mecze w tzw. „sponsorskich derbach” zawsze wzbudzają wiele emocji w obu drużynach. Po 9 seriach Grupa Azoty Unia Tarnów zajmuje 6 miejsce w tabeli ligowej z 5 zwycięstwami i 4 porażkami na swoim koncie. W ostatniej serii po prawdziwym horrorze wygrali mecz na własnym terenie przeciwko TORUS Wybrzeżu Gdańsk 23:22. Z kolei Azoty-Puławy zmotywowane i rozpędzone po efektownej wygranej z Górnikiem Zabrze zamierzają utrzymać właściwy tor, jakim jest droga do kolejnego brązowego medalu Mistrzostw Polski.
Musimy przede wszystkim patrzeć na siebie aby utrzymać formę jaką zaprezentowaliśmy w ostatnim naszym meczu oraz kontynuować naszą pracę , jaką wykonujemy w ostatnich tygodniach – powiedział rozgrywający Azotów-Puławy Boris Zivković
W ostatnich tarnowianie prezentują bardzo dobrą piłkę. Pokonując wspomniany już Gdańsk, poprzez wcześniejsze zwycięstwo z Gwardią Opole i tylko jednobramkową porażkę z MMTS Kwidzyn będą na pewno mocnym i niebezpiecznym rywalem w sobotnim starciu o 3 punkty.
Tarnów posiada kilku graczy, którzy mogą zagrozić rzutami. Szczególnie Minotskyi, który w ostatnich kilku meczach pokazał się z dobrej strony i zdobywał wiele bramek i musimy się nim zająć . Reszta zespołu tak jak w innych drużynach – posiadają wielu dobrych strzelców. Jest tam również Podsiadło, którego dobrze znamy i musimy mieć na niego oko – dodał Boris.
Sponsorskie derby, jest to ciężki przeciwnik , bo wiadomo, że mają kilku zawodników , którzy mogą napsuć nam krwi , ale my jesteśmy do tego przygotowani. Wiemy na kogo najbardziej uważać i na kim się najbardziej skupić i myślę, że jak zagramy tak jak z Zabrzem, to nie będzie problemu żeby wygrać – powiedział Piotr Jarosiewicz, skrzydłowy puławskiej drużyny.
Sobotnie spotkanie w Grupa Azoty Arena rozpocznie się o godzinie 20:00 i będzie transmitowane w serwisie emocje.TV.
Bilety do nabycia są na platformie eBilet – https://bit.ly/3U5LnLv
Mam nadzieję, że w sobotę będziemy w podobnej formie jak w Zabrzu . Chcemy kontynuować naszą zwycięską passę, wygrać i zapewnić dobre wrażenia zgromadzonym w hali kibicom – zakończył Zivković.
Pełna rozmowa z zawodnikami dostępna jest poniżej: