Olbrzymia dawka nerwów na początek ligowego grania w 2019 roku!!! Po niezwykle wyrównanym meczu pokonujemy w Kaliszu Energę MKS 25:24 i z trzema punktami wracamy do Puław! Wygraną zapewniliśmy sobie w ostatnich minutach meczu.
MKS Energa Kalisz – Azoty-Puławy 24:25 (12:12)
Energa: Zakreta – Drej 6, Wojdak 5, Kniazeu 4, Adamski 3, Misiejuk 2, Pilitowski 2, Szpera 1, Pa. Adamczak 1, Bożek, Czerwiński, Klopsteg, Krytski, Kwiatkowski.
Azoty-Puławy: Bogdanov, Koshovy – Podsiadło 5, Matulić 5, Kasprzak 4, Jarosiewicz 3, Kaleb 2, Panić 2, Skrabania 2, Masłowski 1, Prce 1, Grzelak, Seroka, Titow.