Drugie miejsce zajęły Azoty-Puławy w VIII Memoriale Antoniego Weryńskiego w Mielcu. W finale zawodów puławianie musieli uznać wyższość najlepszej w ostatnich latach drużynie w Polsce – Łomży Vive Kielce. Mistrzowie kraju wygrali pewnie, ale Azotowcy tanio skóry nie sprzedali. Porażka sześcioma golami pokazuje, że praca Larsa Walthera może dać nam w nadchodzącym sezonie dużo powodów do radości.
Team Łomża Vive Kielce – Azoty-Puławy 33:27 (16:13)
Azoty-Puławy: Bogdanov, Zemrzycki – Szyba 7, Jarosiewicz 5, Jurecki 4, Rogulski 4, Gumiński 3, Akimenko 2, Dawydzik 2, Podsiadło, Bachko, Kowalczyk, Seroka.