Niebiesko-biało-czerwoni bez awansu do półfinału ORLEN Superligi

17 kwi 2024 | Kluby

Piąty mecz obu drużyn w tym sezonie miał zadecydować o tym, kto zagra w półfinale fazy play-off ORLEN Superligi sezonu 2023/2024. Po wyrównanej pierwszej połowie, w której w 15 minucie czerwoną kartę ujrzał Rafał Przybylski, a kontuzji uległ Łukasz Gogola KGHM Chrobry Głogów prowadził 13:11. W drugiej części spotkania tempo oraz obraz gry nie uległy zmianie, jednak więcej bramek w tym meczu zdobyli zawodnicy gospodarzy i wygrywając 26:24 KGHM Chrobry Głogów wygrał w trzecim meczu kończąc rywalizację play-off wynikiem 2:1 awansując do półfinału ORLEN Superligi.

Wynik ostatniego meczu ćwierćfinału fazy play-off sezonu 2023/2024 otworzył po nieudanym rzucie Vladyslava Ostroushki i kontrataku Wojciech Matuszak zdobywając pierwszą bramkę dla Chrobrego Głogów. W odpowiedzi Azoty za sprawą Ivana Burzaka zdobyły otwierającą wynik bramkę. W kolejnej akcji Chrobrego udaną akcją w obronie zaskoczyli gospodarzy puławianie, niestety rzut Rafała Przybylskiego został skutecznie zablokowany przez rywali, których w kolejnej próbie zatrzymał Zurabi Tsintsadze. Druga bramka dla Azotów i trzecia w meczu padła dopiero w 5 minucie po celnym rzucie Przybylskiego. W odpowiedzi Wojciech Matuszak zdobył drugą bramkę dla głogowian dopiero w 6 minucie, co zapowiadało bardzo dynamiczny mecz w defensywie w obu zespołach. Na 3:2 dla Puław podwyższył ponownie Burzak, po akcji z koła i Azoty przystąpiły do kolejnej akcji w obronie. Przyniosło to efekt dzięki podwyższeniu Ostroushki i udanej interwencji Tsintsadzego. Efektem tej interwencji mogło być podwyższenie prowadzenia, jednak spychany Łukasz Gogola nie mógł oddać celnego rzutu do bramki Chrobrego. W odpowiedzi kolejną udaną interwencję na swoim koncie zaliczył Tsintsadze i Puławy stanęły przed szansą podwyższenia prowadzenia w meczu. Po dobrej grze w obronie Głogowa Azotom została zasygnalizowana gra pasywna z której niecelny rzut wykonał Ostroushko, a w odpowiedzi Chrobry Głogów doprowadził do remisu 3:3 dopiero w 12 minucie meczu. W 14 minucie Azoty-Puławy zostały ukarane 2 minutami kary za błąd zmiany. Chrobry momentalnie wykorzystał przewagę na boisku i dzięki rzutowi Bartosza Skiby drużyna z Głogowa wyszła na jednobramkowe prowadzenie (4:3). W 15 minucie czerwoną kartkę otrzymał Rafał Przybylski i Azoty przez 30 sekund musiały grać bez dwóch zawodników. Na 5:3 dla Głogowa podwyższył Wojciech Styrcz, a po stracie w kolejnej akcji piłki przez niebiesko-biało-czerwonych na 6:3 podwyższył Zieniewicz. W 16 minucie karę otrzymał Bartosz Skiba za faul na Ivanie Burzaku. W 19 minucie wspomniany Burzak zmniejszył stratę do Głogowa do dwóch bramek (6:4), ale szybko odpowiedział Jamioł podwyższając na 7:4. Piotr Jarosiewicz po udanym wykonaniu rzutu karnego ponownie zmniejszył prowadzenie głogowian do dwóch bramek (7:3), a po udanej interwencji Tsintsadze Azoty mogły nawiązać kontakt. Jednak niecelny rzut Marka Marciniaka i szybka odpowiedź Chrobrego doprowadziła ponownie do trzybramkowej przewagi. Kolejna bramka dla Azotów na 8:6 padła w 23 minucie po rzucie Łukasza Gogoli, a po niecelnym rzucie Jamioła i udanej akcji pozycyjnej Azoty nawiązały kontakt na 8:7 po celnym trafieniu Marka Marciniaka. W 26 minucie po udanym przechwycie i indywidualnej akcji w ataku kolejna bramkę zdobył Piotr Jarosiewicz. W kolejnej akcji po przechwycie piłki w obronie Azoty-Puławy mogły doprowadzić do remisu, jednak strata piłki i szybki kontratak Kosznika wyprowadził Głogów ponownie na dwie bramki przewagi (10:8). W 28 minucie bramkę kontaktował zdobył Marek Marciniak, jednak po chwili Piotr Jarosiewicz za faul otrzymał karę 2 minut, a Chrobry rzut karny, zamieniony na bramkę przez Kacpra Grabowskiego. Azoty-Puławy nie czekały długo z odpowiedzią, kiedy bramkę zdobył Kacper Adamski. Rozpędzeni głogowianie szukali miejsca do rzutu po dobrej grze obronnej Azotów i Jędrzej Zieniewicz z trudnej pozycji podwyższył na 12:10. Bramkę kontaktową zdobył Ivan Burzak na 12 sekund przed przerwą, lecz w ostatniej akcji na sekundę przed syreną piłkę w bramce umieścił Wojciech Styrcz, a pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem KGHM Chrobrego Głogów 13:11.

Po zmianie stron już w 8 sekundzie Tomasz Kosznik zdobył 14 bramkę dla Chrobrego Głogów. Szybka odpowiedź Azotów-Puławy nastąpiła za sprawą Kacpra Adamskiego, który posłał piłkę nad głowami głogowskich obrońców, jednak chwilę później ponownie odpowiedział Skiba i na tablicy wyników mieliśmy 15:12 dla Głogowa. Chwilę później karę 2 minut otrzymał Vladislav Ostroushko za niesportową dyskusję z sędziami spotkania. Przewagę na boisku na bramkę zamienił Rafał Jamioł i gospodarze prowadzili już czterema trafieniami (16:12). Wspominany zawodnik po chwili otrzymał karę dwóch minut, a Azoty za sprawą wykonanego rzutu karnego przez Jarosiewicza zmniejszyli stratę na 16:13, a po nieudanym rzucie Styrcza i kolenym celnym trafieniu (tym razem ze skrzydła) Jarosiewicza Azoty traciły już tylko dwie bramki (16:14). Po kilku niecelnych rzutach puławian i fakcie, że w 38 minucie karę 2 minut otrzymał Kelian Janikowski, Głogów po raz kolejny wykorzystał grę w przewadze podwyższając swoją przewagę do czterech trafień (18:14). 15 bramka dla Azotów-Puławy, której autorem był Jarosiewicz z rzutu karnego przybliżyła po raz kolejny Puławy do rywali, jednak po chwili Paweł Paterek potężnym rzutem podwyższył na 19:15. Na 20 minut przed końcem spotkania Azoty traciły pięć bramek do Chrobrego Głogów (20:15), jednak dwie minuty później, po rzucie Keliana Janikowskiego niebiesko-biało-czerwoni tracili trzy bramki (20:17).W 45 minucie obie drużyny dzielił dystans 4 trafień, a wynik na tablicy wskazywał 22:18 dla Chrobrego Głogów. Na 10 minut przed końcem po kilku udanych interwencjach bramkarza Głogowa Azoty traciły trzy trafienia do Chrobrego. Puławianie mieli szansę odrobić część strat po karze 2 minut dla gospodarzy, jednak to właśnie głogowianie zdołali zdobyć 24 bramkę w tym meczu. W 56 minucie Kacper Adamski potężnym rzutem zdobył 22 bramkę i obie drużyny dzieliły już tylko 2 trafienia. Na 15 sekund przed końcem Marek Marciniak zdobył bramkę kontaktową (25:24), jednak w ostatniej sekundzie zwycięską bramkę dla Chrobrego zdobył Tomasz Kosznik i to głogowianie wygrywając 26:24 awansowali do półfinału ORLEN Superligi. MVP spotkania wybrany został bramkarz KGHM Chrobrego Głogów, Anton Dereviankin.

Azoty-Puławy – KGHM Chrobry Głogów 24:26 (11:13)

Azoty-Puławy: Zembrzycki, Tsintsadze, Borucki – Jarosiewicz 6, Marciniak 5, Adamski 4, Ostroushko 2, Burzak 2, Janikowski 2, Gogola 1, Zarzycki 1, Przybylski 1, Urbanek, Fedeńczak, Górski, Jaworski

Kary 2min: 4
czerwona kartka: Rafał Przybylski

KGHM Chrobry Głogów: Dereviankin, Stachera – Zieniewicz 5, Jamioł 4, Kosznik 4, Paterek 3, Styrcz 3, Skiba 3, Matuszak 2, Dadej 1, Grabowski 1, Otrezov, Wrona, Strelnikov, Hajnos, Orpik

Kary 2min: 3